top of page

Pewien rybak złowił złotą rybkę. - spełnię jedno z twoich życzeń - zaproponowała rybka.

- Chciałbym napój gazowany - powiedział rybak. Kiedy wrócił do domu nie znalazł żadnego napoju, więc poszedł jeszcze raz do rybki.

- Rybko, dlaczego nie spełniłaś mojego życzenia?

- A skąd miałam niby wiedzieć czy chcesz pepsi czy fantę?

Nauczycielka przyrody pozwoliła dzieciom przynieść jakieś małe zwierzę. Basia przyniosła chomika, Jacek świnkę morską, a Franek przyprowadził słonia. Zdziwiona nauczycielka, kiedy wreszcie się otrząsnęła ze strachu powiedziała:

- Franku, ale miałeś przynieść małe zwierzę.

- Ależ prze pani on jest jeszcze malutki.  

Ksiądz kazał dzieciom zrobić coś miłego dla swoich mam.

- Franku co zrobiłeś dla swojej mamy - spytał.

- Nie przeszkadzałem jej w sprzątaniu

Franek wybierał się na kolonie. 

- Oj, Franuś co ja będę tu sama robić? - powiedziała mama. 

- Spokojnie mamusiu, wysypałem z pudełek wszystkie moje zabawki, żebyś mogła je posprzątać i napewno nie będziesz się nudziła!

   Mój profil
   Audiobooki 
  Komentarze 
Strona główna
   Poczta
bottom of page